Gry podwórkowe - sposób na aktywność i nudę!
Nadeszły długo wyczekiwane przez dzieci wakacje. Nie wszyscy, jednak mają możliwość wyjazdów wypoczynkowych. Co z pociechami, które zostają w swoich domach? Czy są skazane na nudę lub pozostaje im tylko telewizor, gry komputerowe oraz wirtualny świat? Otóż nie! Z pomocą przychodzą popularne do tej pory, jak i te zapomniane gry podwórkowe.
Jest to najprostszy, najtańszy i ogólnodostępny sposób na aktywne spędzanie czasu. Daje wiele radości dzieciom oraz możliwość zacieśniania więzi między rówieśnikami. Takie zabawy pozwalają rozwijać umiejętności fizyczne oraz interpersonalne. Poniżej zostaną przedstawione zasady kilku gier podwórkowych, które na pewno staną się dla dziecka dodatkową motywacją do przebywania na świeżym powietrzu.
Gra w gumę
Do rozpoczęcia tej zabawy potrzebny jest kawałek płaskiej powierzchni oraz guma. Nie musi być ona koniecznie przeznaczona do skakania, wystarczy zwykła elastyczna taśma, którą można kupić w pasmanterii. Nie ma wymaganej ilości graczy. Jeśli chętne do wzięcia udziału w grze są dwie osoby to w zamian za trzecią może posłużyć słupek, krzesło lub inny przedmiot. Zasady są proste. Należy wykonać serie skoków od jednego do dziesięciu bez pomyłki. Po przejściu jednego poziomu przechodzi się do kolejnego. Pierwszym stopniem są kostki, następnym kolana, uda, a na samym końcu pas. Jeśli jeden z graczy popełni błąd następuje zamiana osób. To podstawowa forma tej gry, jednak w miarę doświadczenia dzieci mogą wymyślać swoje zasady. Pozwala to na rozwój wyobraźni, kreatywności i kondycji ruchów.
Szczur
W tym przypadku potrzebna jest jedynie skakanka i co najmniej cztery osoby. Jedna z nich staje w środku, a pozostałe ustawiają się wokół niej w odpowiedniej odległości. Uczestnik w kole trzyma skakankę za jeden koniec i kręci nią blisko podłoża, wokół własnej osi. Zadaniem pozostałych jest przeskakiwanie nad linką. Osoba, której się to nie uda wchodzi do środka i zostaje szczurem. Zabawa rozwija przede wszystkim sprawność fizyczną. W tej grze nikt nie zostaje tak naprawdę przegranym!
Klasy
Każdy chociaż raz w życiu powinien zagrać w klasy, co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Co jest do tego potrzebne? Płaska powierzchnia, po której da się rysować kredą, kamyk oraz co najmniej dwie osoby. Następnie kreślimy 6 lub więcej takich samych kwadratów i jeden półokrąg. Niektóre pola mogą występować obok siebie – podwójnie. W środek pól wpisujemy cyfry od 1 do 7. Gotowe! Mamy już gotową planszę. Grę rozpoczyna osoba, która jako pierwsza rzuci kamyk w obszar z oznaczeniem 1. Utrudnieniem jest to, że podczas rzutu wszyscy stoją tyłem do rysunku. Gracz, który trafi w dany obszar musi przeskakiwać kolejne pola na jednej nodze lub dwóch. Na podwójnych kwadratach należy stanąć w rozkroku. Warunkiem przejścia do kolejnego poziomu jest przejście planszy oraz podniesienie kamyka bez zachwiania lub naruszenia linii. Podczas tej zabawy dziecko może popracować nad swoją koordynacją ruchową oraz sprawnością fizyczną.
Podchody
Jest to zabawa harcerska, do której przyda się na pewno zeszyt i długopis oraz to, co natura ma do zaoferowania. Uczestnicy tworzą dwie grupy. Jedna z nich to uciekinierzy, którzy udają się w drogę i zostawiają po sobie zadania i ślady – może być to ułożony z szyszek, kamieni, gałęzi, itd. kierunek dalszej trasy. Na kartkach umieszczają polecenia dla drugiej grupy. Czasami jest to np. wykonanie 20 przysiadów, krzyżówka lub inna zagadka. Pozostali gracze tworzą grupę pościgową i wyruszają w drogę 15-30 minut później niż uciekinierzy. Wszystkie realizowane przez nich zadania muszą być dokumentowane. Kto wygrywa? W przypadku złapania uciekinierów lub dotarcia do wyznaczonego miejsca z dowodami wykonania poleceń zwycięża grupa druga. Jednak jeśli zostało pominięte jakiekolwiek zadanie lub drużyna nie dotrze do celu, wówczas wygrywa grupa pierwsza.
W tej grze niezbędna jest umiejętność współpracy z pozostałymi osobami, spostrzegawczość oraz dobra orientacja w terenie.
Baba Jaga patrzy
„Raz, dwa, trzy... Baba Jaga patrzy!” takie słowa w dowolnym tempie wypowiada osoba stojąca tyłem do pozostałych uczestników. Ich zadaniem jest jak najszybsze dotarcie do odwróconego gracza i dotknięcie go. Zawsze są jednak utrudnienia. W tym przypadku jest to moment, kiedy Baba Jaga kończy swoje zdanie i patrzy na uczestników zabawy nikt nie może się poruszyć. Dozwolone są próby rozśmieszania. Kiedy ktoś wykona jakiś ruch zostaje odsyłany na start. Osoba, której jako pierwszej uda się dotknąć gracza prowadzącego, zostaje Babą Jagą. Zabawa umożliwia pracę nad koncentracją, cierpliwością, jak również ćwiczy refleks.
Chowany
Do rozpoczęcia gry potrzebni są jedynie towarzysze zabawy. Jedna osoba staje przy ścianie, murku itd., i z zamkniętymi lub zakrytymi oczami zaczyna odliczanie do dowolnie ustalonej liczby. W tym czasie pozostali mają za zadanie schować się na wcześniej wyznaczonym terenie. Kiedy osoba kryjąca skończy liczyć, zaczynają się poszukiwania. Nie wystarczy, jednak znalezienie pozostałych. Należy ich dodatkowo „zaklepać” w miejscu odliczania. Ten, kto jako pierwszy zostanie zaklepany staje się kryjącym w następnej grze. Jednak istnieje możliwość samodzielnego zaklepania podczas nieuwagi szukającego. Ta gra wymaga cierpliwości od wszystkich uczestników i refleksu.
Krowa
Jeden z uczestników staje na środku z rozstawionymi rękami. Pozostali chwytają go za palce i krzyczą: „Krowo, krowo daj nam mleka!”. Osoba w środku odpowiada: „Jakiego?” Na co, reszta mówi: „Byle jakiego!”. Wówczas zaczyna się najlepsza zabawa! „Krowa” ma za zadanie budowanie napięcia wśród pozostałych graczy, wypowiadając poszczególne kolory z wyjątkiem białego. W momencie powiedzenia tego słowa cała grupa zaczyna uciekać, a zadaniem osoby stojącej w środku jest złapanie wszystkich. Po dotknięciu gracza przez „krowę” musi stanąć w rozkroku. Jednak nie jest to dla niego koniec zabawy, ponieważ może zostać „wybawiony” poprzez przejście innej osoby pod jego nogami. Gra kończy się, kiedy wszyscy zostaną złapani lub ktoś na początku puści palec przy nieodpowiednim kolorze.
To tylko kilka z długiej listy wspaniałych gier podwórkowych. Jak widać podczas spędzania wakacji w domu dziecko nie jest skazane na nudę, telewizor czy świat gier. Wśród przytoczonych wyżej zabaw każdy znajdzie coś dla siebie. W żadnej z nich nie ma ograniczeń, co do ilości uczestników. Każdy może spróbować!
Paulina Maciejczyk