Jak na sportową rodzinę przystało, czas spędzamy aktywnie, niezależnie od pogody i otoczenia, a to wymaga odpowiedniego stroju i obuwia. Dlatego z zainteresowaniem i radością przyjęliśmy propozycję przetestowania dziecięcych butów KEEN Sagewood CNX.
Pierwsze wrażenie – niesamowicie lekkie, świetnie wykończone (żadnych zwisających nitek, nierównych szwów itp.), a do tego super żywe kolory. Trochę się bałam, jak to będzie z rozmiarem, gdyż amerykańska numeracja różni się od innych używanych na co dzień, na szczęście się udało.
Dziewczynki ochoczo wskoczyły w nowe buty i z radością odkryły, że nie trzeba ich wiązać, a wystarczy przesunąć plastikowy zacisk na gumce i gotowe.
Pierwszy etap testowania przypadł na wyprawę rowerową po Bawarii i wokół Jeziora Bodeńskiego. Ze względu na pogodę (100 proc. dni słonecznych, 95 proc. dni powyżej 30 stopni Celcjusza) większość dni pedałowaliśmy w sandałach, jednak był też czas na jazdę w KEEN-ach. Dzięki cienkiej, elastycznej podeszwie buty świetnie dopasowują się do pedałów, nie ślizgają się i pozwalają na bezpieczną jazdę. Gumowe wzmocnienie z przodu chroni nie tylko palce, ale też buty przed zniszczeniem.
Kolejny etap testowania to wyjazd dziewczynek w Tatry, gdzie wspięły się na Nosal, ale także zdobyły pierwszy w życiu dwutysięcznik – Kopę Kondracką. Okazało się, że KEEN-y doskonale radzą sobie z różnym podłożem – piachem, skałami, szutrem i trawą.
W poradzeniu sobie z końską kupą musiała im pomóc Iga, która wcześniej w nią wdepnęła… Wtedy okazało się, że buty można swobodnie prać i wcale im to nie szkodzi.
Buty KEEN Sagewood CNX dobrze sprawdziły się też na Mazurach, gdzie nie wszystkie dni były słoneczne, więc dziewczynki imały się różnych aktywności – to łowienie ryb na pomoście, a to znów wizyta w parku linowy, gdzie ponownie można było docenić miękką, elastyczną podeszwę.
Po kilku tygodniach niemal ciągłego używania buty – co dość niezwykłe – nadal wyglądają jak nowe. Wymagały co prawda poważnego odświeżenia, gdyż wydobywający się z nich zapach pozostawiał wiele do życzenia, jednak uprane w pralce nie straciły fasonu, nic się nie rozkleiło ani nie odpadło, co świadczy o ich wysokiej jakości. Moje zastrzeżenia budzą tylko wkładki, które niestety bardzo mocno zafarbowały skarpetki dziewczynek – na żółto, na dodatek na trwałe. Mam nadzieję, że po praniu butów wkładki przestaną farbować.
Przeprowadzony test dowodzi, że buty KEEN Sagewood CNX są nie tylko ładne, ale i wygodne, a także bardzo uniwersalne. Sprawdziły się zarówno podczas wyprawy rowerowej, górskich wędrówek, jak i szaleństw na placu zabaw czy wizyty w parku linowym. Sprawdzą się z pewnością także w codziennym, miejskim użytkowaniu, które nastąpi, gdy tylko skończą się wakacje.
Zalety
Waga
Przewiewność
Ochrona palców (od wewnątrz i gumowe wzmocnienie od zewnątrz)
Jakość wykonania
Dobrze piorą się w pralce
Wygląd
Wady
Wkładka farbuje skarpetki
Cena
Ewa Świerżewska
fot. Ewa i Iga Świerżewskie
KEEN Sagewood CNX
Dostępne rozmiary: 21-39
Cena: 239,95